11 pytań do... Marty Adamczyk
Ulubione miejsce na Sądecczyźnie:
- Sądeckie góry, okolice Pustej Wielkiej, Wierchomli, Żegiestowa i oczywiście Milika
Ostatnio przeczytana książka:
- „Kto zabrał mój ser?” Spencera Johnsona - Bohaterami książki są dwie myszy - Nos i Pędziwiatr - oraz miniaturowi ludzie Zastałek i Bojek, którzy odnoszą się do prostej, jak i skomplikowanej części naszej osobowości. Żyją wewnątrz labiryntu i poszukują sera, źródła pokarmu i szczęścia. „Ser” to metafora wszystkiego, czego pożądamy w życiu, a „Labirynt” to miejsce, w którym szukamy tego, czego pragniemy. Bywa, że czasem przyjmujemy osobowość „Nosa”, który szybko wyczuwa zmiany, lub „Pędziwiatra”, który szybko działa. Bywa również, że stajemy się „Zastałkiem”, który zaprzecza i opiera się wszelkim zmianom, lub „Bojkiem”, który uczy się przystosowania do zmian. Bez względu którą osobowość wykorzystujemy, pragniemy tylko jednego! Potrzeby odnalezienie własnej drogi...
Ostatnio obejrzany film:
Niestety bardzo rzadko oglądam cokolwiek, ale lubię filmy oparte na faktach, które prowokują do przemyśleń i są źródłem wielu refleksji. Czasami są nawet bodźcem do zmiany spojrzenia na siebie i otaczający nas świat
Niespełnione jeszcze marzenie:
Moim marzeniem jest zobaczyć szczęśliwe rodziny moich dzieci. Właśnie teraz jest czas, kiedy je zakładają.
Najbardziej boję się:
- Utraty siły i energii, całe życie pracuję z ludźmi, nie wyobrażam sobie, że mogło by być inaczej
Najradośniejsza chwila w życiu:
- Było ich 5: to mój ślub z najwspanialszym człowiekiem pod słońcem i narodziny czwórki moich dzieci
Wzór do naśladowania:
- Jan Paweł II - był wielki. Korzystając z papieskiej władzy, starał się, chociaż w części, naprawić świat, ponieważ nie pogodził się z myślą, że nic nie da się zrobić, zdziałał tak wiele, w tylu ważnych sprawach, pozostając zawsze zwykłym człowiekiem.
Cecha, którą u siebie lubię, cecha, której nie lubię:
- To co u siebie lubię to kreatywność, energia i sumienność, niestety jestem gadatliwa i nad tym muszę jeszcze popracować
Znak Zodiaku:
- Ryby
Gdybym wygrała milion złotych:
- Zainwestowałabym je w coś co zabezpieczy przyszłość moich najbliższych. W związku z tym, że nie są mi obojętne problemy słabszych, na pewno przekazałabym jakąś sumę na pomoc organizacjom wspierającym osoby niepełnosprawne z którymi współpracuję
Najlepiej odpoczywam...
- W ciszy, najlepiej na świeżym powietrzu
Artykuł sponsorowany