Harcerzem jest się przez całe życie. W Nowym Sączu działa krąg seniorów ZHP

Niedawno sądeckie harcerstwo świętowało swoje 110-lecie. Nasz hufiec ZHP jest jednym z nielicznych, który funkcjonuje jeszcze od czasów skautingu. Jak się okazuje nie tylko młode osoby mogą być harcerzami. Przy komendzie w Nowym Sączu działa także krąg seniorów.

- Harcerzem jest się przez całe życie. Wielu z nas zaczynało w zuchach i harcerzach młodszych. Niektórzy wstępowali do starszych harcerzy. W Nowym Sączu działa krąg seniorów ZHP „Szumiący bór”. Jest częścią wspaniałej organizacji. Nasze hasła i Pan Bóg, który towarzyszy nam w naszej idei, określają nas i mówią o nas bardzo dużo – wyjaśnia w studiu Sądeczanina phm. Wincenty Żygadło, komendant kręgu seniorów.

Jak dodaje, zarówno on, jak i wielu jego kolegów, choć mają już 70 lat, nadal chcą żyć po harcersku. Spotykają się na zbiórkach czy wyjeżdżają na akcje zewnętrzne.

- Nowy Sącz i okolice w stuletniej historii harcerstwa zapisały się niezwykle. Działało tutaj od samego początku wiele wspaniałych drużyn i instruktorów. W Zakopanem dożywała swoich ostatnich dni nasza współzałożycielka, druhna Olga Małkowska. Tutaj rodziła się wspaniała idea harcerskiego życia puszczańskiego. Stąd też wywodzi się nazwa naszego kręgu – mówi Wincenty Żygadło.

Więcej o sądeckim kręgu seniorów ZHP w materiale filmowym. Phm. Żygadło mówi w nim m.in. tradycjach hufca. ([email protected], wideo: Daniel Szlag)