Baba z gór poleca najlepsze miejscówki na pierwszą wizytę w naszym regionie [WIDEO]
Zuzanna Długosz, znana jako Baba z gór, to lokalna przewodniczka o niespożytej energii, zarażająca innych swoją pasją i uśmiechem. Przy niej nie da się nudzić, bo zawodowo jest też animatorką czasu wolnego. I co najważniejsze, zna Sądecczyznę jak własną kieszeń!
Nie przegap również: Baba z gór poleca najlepsze miejscówki na weekendowy wypad na Sądecczyźnie [WIDEO]
W rozmowie z „Sądeczaninem” Baba z gór zdradza, które miejsca powinny odwiedzić osoby przyjeżdżające do naszego regionu pierwszy raz. To podpowiedzi nie tylko dla turystów z daleka, ale i tych sądeczan, którzy goszczą od czasu do czasu np. dalszą rodzinę i zawsze zastanawiają się, co trzeba im pokazać na Sądecczyźnie.
- Myślę, że osoby przyjeżdżające na Sądecczyznę zdają sobie sprawę z następujących rzeczy. Po pierwsze, że przyjeżdżają w góry. Ale uwaga! Nie na Podhale… Tylko w Beskid Sądecki. Po drugie, że przyjadą na teren Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Trzecim elementem, który na tym terenie jest unikatowy jest to, że jest to region bardzo wielokulturowy – mówi Zuzanna Długosz.
- Między Nowym Sączem, a Muszyną jest 50 kilometrów i na tej przestrzeni mamy kilka grup etnograficznych. Więc wydaje się, że osoby, które będą tutaj przyjeżdżać z całej Polski i spoza jej granic, będą szukać tej unikatowości – zauważa Baba z gór.
Niemymi świadkami historii jest m.in. synagoga w Nowym Sączu czy cerkiew w Powroźniku wpisana na światową listę dziedzictwa UNESCO. Co jeszcze warto zobaczyć? Posłuchajcie rozmowy do końca. ([email protected])