Dyrektor sądeckiego MORD: egzaminujemy i edukujemy. Widać poprawę

Pamięta pan swój egzamin na prawo jazdy?

Oczywiście, zdałem za pierwszym razem. Mam też uprawnienia do jazdy na motorze, o czym chyba nie wszyscy wiedzą.

Od czasu gdy zasiadł pan na w fotelu dyrektora MORD dużo się zmieniło. Na przykład zasady egzaminowania...

Dzięki nim widzimy, na podstawie przeanalizowanych przez nas danych statystycznych, że mniej jest wypadków śmietelnych. 10 lat temu było ich 3,5 tysiąca w tej chwili to 1,5 tysiąca. Trudniej zdobyć prawo jazdy ale i kursanci dzięki temu są coraz lepiej przygotowani do tego, żeby wyjechać na ulice. Sam egzamin teoretyczny, to muszę przyznać, jest dosyć trudny, nie mówiąc już o jeździe. Są też inne czynniki: poprawia się na przykład infrastruktura drogowa.

Odczuwacie, że za każdą zmianą przepisów do egzaminów podchodzi coraz mniej osób?

Jest ich faktycznie mniej i trudno nas za to winić. To w dużej mierze stała tendencja, Coraz mniej jest młodych ludzi, przyrost naturalny maleje...

***

Dyrektora Olszyńskiego przepytywał Bogumił Storch. Cała rozmowa w najnowszym wydaniu miesiecznika Sądeczanin.