Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
24/10/2015 - 07:45

Adam Mróz: „U nas amatorzy mają oferty z ekstraklasy”

Cykl „weekendowy wywiad". Rozmowa ze sportowcem i człowiekiem sportu Sądecczyzny i okolic. Piłka nożna, koszykówka, siatkówka i inne. Dzisiaj rozmawiamy z Adamem Mrozem, dyrektorem generalnym turnieju Orlik Polska. O Mirku Szymkowiaku, trudnym pobycie w szpitalu na Prokocimiu oraz szansie na karierę.

Jest Pan zadowolony z przebiegu łąckiej imprezy?

- Zainteresowanie zawodami było spore. Przez dwa dni turnieju, przewinęło się około 2500 osób. Oczywiście frekwencja mogła być lepsza, gdyby pogoda dopisała. Poza tym finał udał się wyśmienicie. Na plus zasługuje poziom sportowy czy podejście drużyn. I co najważniejsze, siedmiu naszych amatorów otrzymało zaproszenia na testy do klubów z ekstraklasy i pierwszej ligi. Ciekawą historią jest ta Leona Gospodarczyka. To 18-letni wychowanek domu dziecka, zainteresowała się nim m.in. Legia Warszawa.  Może kiedyś będzie z niego ligowiec?

Po emocjach na świeżym powietrzu, teraz kolej na halową ligę orlika.

- Dokładnie. Startujemy wspólnie z Telewizją Polską pod szyldem Sądeckiej Ligi Halowej. Otwarcie już w piątek 6 listopada o godzinie 14:00 na hali sportowej WSB w Nowym Sączu. Będziemy grać w soboty i niedziele aż do lutego przyszłego roku (godz. 14-22). Z najlepszych zespołów wyłonimy dwóch finalistów, którzy awansują do finału wojewódzkiego.

Jest zainteresowanie?

- Zgłosiło się już czternaście drużyn. I cały czas trwają zapisy, u mnie (tel. 512 777 447) , bądź u Darka Peciaka (formularz kontaktowy).  

W jaki sposób wspiera Was telewizja publiczna?

- TVP cyklicznie, co miesiąc, gwarantuje nam czas antenowy. Kamera będzie obecna w całej Polsce, raz będzie to małopolska, a innym razem Pomorze. 6 listopada TVP zawita do Nowego Sącza. Obecny będzie nasz ambasador, Mirosław Szymkowiak (były piłkarz m.in. reprezentacji Polski i Wisły Kraków – przyp. red.).

Co można powiedzieć o „Szymku”?

- Szanuje nas i lubi. To na naszym finale w Łącku zagrał pierwszy raz od maja br. Borykał się z groźną kontuzją, ale u nas zagrał na pełnych obrotach. Pokazał wielką klasę zarówno na boisku i jako człowiek. Zrobił to dla idei, nie dla pieniędzy.

O Szymkowiaku sporo można powiedzieć.

- Co tydzień w Prokocimiu odwiedza chore dzieci. Nazywają go tam wujkiem, ale to ciężka praca. Nie każdy może to wytrzymać, gdy w piątek widzi się i żartuje z Wojtusiem, a za tydzień przychodzi i Wojtuś jest już w niebie… Kilku piłkarzy mówiło Mirkowi, „pomożemy jak najbardziej, ale chłopie przychodzić osobiście to nie na nasze nerwy”.

Dlatego jest ambasadorem Waszego turnieju.

- Tak, to właściwa osoba na właściwym miejscu.

Wróćmy do stricte piłkarskich kwestii. Planujecie jeszcze jakieś rozgrywki prócz Sądeckiej Ligi Halowej?

- Jest duże zainteresowanie otwarciem Halowej Ligi Zakładowej, co chcemy uczynić. Ogłaszamy nabór do rozgrywek! Zapisy u mnie i Darka Peciaka. Piłkarze zagrają o Mistrzostwo Powiatu Zakładów Pracy.

Już dzisiaj chciałbym zaprosić wszystkich zainteresowanych na turniej halowy, taki sprawdzian przed naszą ligą. Zawody odbędą się dziś o godzinie 14:00 na hali sportowej WSB w Nowym Sączu. Zgłoszenia przyjmujemy jeszcze do godziny 10:00. Warto się sprawdzić!

Rozmawiał: Remigiusz Szurek

Fot. (RSZ)







Dziękujemy za przesłanie błędu