Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
21/02/2022 - 15:45

Żadni hakerzy, zwykli bandyci. Zaatakowali LPR i żądają okupu

To sytuacja bezprecedensowa. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które każdego dnia niesie ludziom pomoc, padło ofiarą ataku wydrwigroszy. Za odszyfrowanie danych żądają 390 tys. dolarów okupu. Na szczęście problemy nie wpływają na działanie LPR.

Wydawać, by się mogło, że wobec służb ratujących ludzkie zdrowie i życie wszyscy okazują szacunek i wdzięczność. Niestety, nie jest to regułą. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (LPR) padło 14 lutego ofiarą ataku hakerskiego.

- Jest to zamach na jednostkę, która każdego dnia niesie pomoc ludziom chorym i poszkodowanym w wypadkach. Po raz pierwszy w historii LPR ktoś próbował zachwiać jego działanie. Atak ma postać ransomware, a atakujący zażądali 390 tysięcy dolarów okupu (około 1,5 mln zł) za odszyfrowanie danych. Dyrektor LPR nie podjął jakichkolwiek negocjacji – informuje LPR na Facebooku.

Pogotowie zapewnia, że od momentu ataku nie było ani jednego zawieszenia dyżurów z tego powodu. Wszystkie wezwania do misji ratunkowych i transportów są na bieżąco realizowane. By wygrać z przestępcami, informatycy LPR współpracują z jednostkami zewnętrznymi i państwowymi. Sprawa została zgłoszona na policję i do Ministerstwa Zdrowia.

Jak przekazuje serwis niebezpiecznik.pl, według nieoficjalnych informacji ktoś z pracowników miał kliknąć na złośliwy załącznik. To właśnie z tego powodu miały się rozpocząć problemy. Próba ich zażegnania trwa już tydzień. Miejmy nadzieję, że wkrótce zakończy się sukcesem.([email protected], fot.: Rafał Gajewski)







Dziękujemy za przesłanie błędu