Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
15/04/2021 - 20:30

W Krynicy śnieg, w Muszynie deszcz. Taki był czwartek w sąsiednich uzdrowiskach

We czwartek (15 kwietnia) w Muszynie padał deszcz, podczas gdy w tym samym czasie, w oddalonej o 10 kilometrów Krynicy wirowały płatki śniegu. To skutek tego, że pierwsze uzdrowisko położone jest niżej nad poziomem morza, niż to drugie.

W kalendarzu wiosna, jednak zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Zimowa aura powróciła do Krynicy i Muszyny we wtorkowy  (13 kwietnia) wieczór, wówczas zaczął sypać śnieg, który przykrył oba miasta i okoliczne wzniesienia.

Po temperaturze, która w ostatni weekend sięgała nawet dwudziestu kresek powyżej zera, biały puch sprawił przykrą niespodziankę.

W środę (14 kwietnia) nic się nie zmieniło, nadal sypał śnieg, w Parku Zdrojowym w Krynicy w niektórych miejscach jego śnieżna pokrywa sięgała nawet metra.  Biały puch zasypał całe uzdrowisko, a także stoki narciarskie i okoliczne wzniesienia. 

We czwartek (15 kwietnia), w Krynicy wczesnym popołudniem padał biały puch, ale im bliżej Muszyny, tym padający śnieg zamieniał się w deszcz ze śniegiem, a potem w sam deszcz. A to dlatego, że Muszyna położona jest niżej, a mianowicie na wysokości około 450 m nad poziomem morza, podczas gdy Krynica od 560 do 650 m n.p.m. 

W Muszynie zaśnieżone są jeszcze okoliczne wzgórza, jak np. Malnik. Natomiast na ulicach i chodnikach pokrywa śnieżna nie utrzymuje się. Temperatura w dzień oscyluje wokół pięciu kresek powyżej zera, podczas gdy w nocy spada poniżej zera.

(MK). fot. aut. 







Dziękujemy za przesłanie błędu