W grudniu, w kalendarzu „Sądeczanina” króluje pałac w Nawojowej

Prawdziwą architektoniczną perełką Nawojowej jest pałac Stadnickich. Jego historia sięga połowy XVI wieku. Nawojowa należała wówczas do Piotra Nawojowskiego, który w miejscu, gdzie dziś stoi pałac, wybudował dwór miejski. Z czasem, po licznych przebudowach, późnorenesansowy dwór nabrał neoklasycznych kształtów.

Pod koniec XVI wieku wsią rządził Grzegorz Baranicki, następnie od 1601 r. okoliczne ziemie przeszły w ręce rodziny Lubomirskich. Wieś należała także do Sanguszków, potem znów Lubomirskich, a w 1799 r. cały majątek wykupił hrabia Stadnicki, który dwór rozbudował o nowe skrzydło, połączone ze starym neogotycką wieżyczką. Tak powstał pałac.

 Ród Stadnickich miał ogromny wpływ na rozwój regionu. Budowa szkół, kościołów, zakładów gospodarczych, które dawały pracę setkom mieszkańców - wszystko to Sądecczyzna zawdzięczała Stadnickim. Nawojowa stała się wówczas ważnym ośrodkiem kultury.

Po drugiej wojnie światowej na mocy dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, pałać przejęło państwo. Od 1982 r. w pałacu mieściła się siedziba Państwowego Technikum Hodowlanego, potem  Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W 2013 roku pałac wrócił do prawowitych właścicieli.  Potomkowie hrabiego Stadnickiego przywracają mu dawny blask.

Stadnickim z Nawojowej w całości poświęcony jest ostatni numer kwartalnika "Sądeczanin Historia". Członkami zespołu redakcyjnego "Sądeczanin Historia" byli najlepsi historycy młodego pokolenia - dr Łukasz Połomski, Maria Molenda, dr Sławomir Wróblewski, Edyta Ross-Pazdyk, Anna Janota-Strama, Sylwester Rękas i Jakub Marcin Bulzak.

Jak wielki wpływ na rozwój regionu wywarli Stadniccy, kto był protoplastą tej gałęzi rodu, a kto zbudował jego gospodarczą potęgę? Jak wyglądało ich codzienne życie, w tym słynne śluby, a czym trwale zapisali się w życiu lokalnej społeczności? Które z ich dzieł przetrwały do dziś? Czym zasłużyli na prawo wstępu do starosądeckiego klasztoru klarysek?

To kwartalnik przebogaty w treści i niezwykły także z tego względu, iż część materiałów została przez Macieja Walaska przetłumaczona na angielski, dzięki czemu stanowi cenne źródło. I to nie tylko dla badaczy rodów szlacheckich, ale także samej Nawojowej.

Historii wsi poświęcamy w kwartalniku również wiele miejsca. Przez kogo została założona, i czy na pewno był to Nawój z Tęczowej? Jak przeszła we władanie Starych Koni a potem Szreniawitów? Przekonajcie się, kupując kwartalnik. Numer ten jest jeszcze do kupienia w redakcji "Sądeczanina" na ul. Barbackiego 57 w Nowym Sączu (w godz. 8 - 16 ) oraz w Księgarni - Antykwariacie BESTSELLER przy ul. Sobieskiego 1 również w Nowym Sączu. W razie pytań o zakup lub prenumeratę kwartalnika prosimy o kontakt telefoniczny 18 475 16 31 lub mailowy: [email protected].