Tylicz: zza chmur wyszło słońce, zachęcając do wędrówek i podziwiania Tatr
Wielka Sobota w sąsiednich uzdrowiskach, w Muszynie i Krynicy była śnieżna, zimna i pochmurna oraz wietrzna. Taka była również Wielkanoc. Dopiero w świąteczny poniedziałek zza chmur wyjrzało słońce, zachęcając do spacerów i wędrówek z plecakiem po turystycznych szlakach. Tym bardziej, że ze szczytów gór, jak na przykład z góry Łan w Tyliczu (gmina Krynica), można było dostrzec ośnieżone szczyty Tatr.
Wielu spacerowiczów odwiedziło również Muszynę, gdzie dużą popularnością cieszyły się krokusy, wieża widokowa, a także woliery z egzotycznym ptactwem, pawiami, różnymi gatunkami bażantów, papug czy czarnymi łabędziami.
-Muszyna stała się modnym miejscem wypoczynku. Dzisiaj, pomimo pandemii, każde miejsce do spacerów w Muszynie oblężone. Krokusy, piękne widoki i pogoda wyciągnęły ludzi z domów.- napisał w mediach społecznościowych burmistrz Muszyny Jan Golba.
-Cieszyć się należy, że dystans zachowany, a maseczki wszechobecne. Tylko nieliczni ich nie mają. Chyba już wszyscy dostrzegają co nas czeka w lecie. Po prostu oblężenie turystów. Może i władze w Warszawie nas dostrzegą. -dodaje Jan Golba
-Muszyna to już nie jest siermiężne miasteczko położone na peryferiach naszego kraju, ale miejscowość do której chętnie się przyjeżdża na wypoczynek i po zdrowie. (MK), fot. aut, fot. Muszyny: A. Królikowski