Sądeckie bałwany jak dzieła sztuki. Znów mamy z czego je lepić [ZDJĘCIA]

Jest trochę kanciasty i przyszeroki, ale wzrost ma imponujący, bo mierzy trzy i pół metra. Bałwan, w którego twórcy płynie sądecka krew, stał się śnieżną gwiazdą Teleexpressu. Znalazł się też w czołówce naszego konkursu. Trwa lepienie białych stworów. W naszej kolekcji znowu przybyło zdjęć. Zimowa kreatywność i poczucie humoru nie znają granic. No i mamy nowy rekord. Ponad 5 metrów. W Gródku nad Dunajcem.

Dziesięć godzin lepienia, sześcioosobowa ekipa i mnóstwo pysznej zabawy. Tak urodził się bałwan, który stał się nie tylko wizytówką Łoniowa, jednej z małopolskiej miejscowości, ale także gwiazdą Teleexpressu.

Trafił jako ciekawostka do telewizyjnego serwisu nie tylko dzięki gabarytom. - To bałwan wielofunkcyjny, bo może też służyć jako ławka. Sławą będzie się cieszyć do odwilży – żartował prowadzący.

Czytaj też Sądeckie bałwany są coraz większe. Kto pobije konkursowy rekord! [ZDJĘCIA]

Zdjęcie sławnego już bałwana trafiło też do naszej redakcji, bo jak się okazuję, to bałwan, który ma sądeckie korzenie.

- Co prawda nie jestem z Nowego Sącza, ale płynie we mnie sądecka krew - napisał do nas Daniel Drużkowski, jeden z budowniczych śnieżnej, telewizyjnej gwiazdy, który zgłosił bałwana do konkursu, a my zgłoszenie przyjęliśmy. Nie mogło być inaczej.

Czytaj też Szukamy największego bałwana Sądecczyzny. Trwa konkursowe szaleństwo [ZDJĘCIA]

Konkursowa kolejka do tytułu największego bałwana jest coraz dłuższa. Niektóre bałwany to prawdziwe dzieła sztuki!

A oto najnowsza kolekcja. Kliknij TUTAJ