Zaloguj się
Pamięci Ryszarda Wiktorowskiego
W nocy z 28 na 29 stycznia 2020 r odszedł Ryszard Wiktorowski. Człowiek o niespotykanej w dzisiejszych czasach empatii do całego świata, wobec każdego, napotkanego człowieka. Niezwykle dobry, opiekuńczy mąż Teresy, jako ojciec Miry i Fabiana, troskliwy dziadek dla wnucząt.
Ryszard Wiktorowski urodził się 28 marca 1947 r. Związany był z ukochanym miastem, jakim był dla niego Nowy Sącz. Rozmiłowany w pięknie okolicy, znany turysta, mistrz w zawodzie introligatora, którym parał się od szesnastego roku życia.
Współpraca z nim, spotkanie, to spokój, uśmiech, radość życia. Był największym przykładem przysłowiowego człowieka z sercem na dłoni. Na klepsydrze rodzina umieściła wzruszającą sentencję: „Odszedłeś cicho, bez słów pożegnania. Tak, jakbyś nie chciał swym odejściem nas zasmucić.”
Zasmuciłeś Ryśku nie tylko rodzinę, nas wszystkich, którzy cię mieli szczęście poznać, którym tak bezinteresownie zawsze pomagałeś. Żegnaj. (Anna Totoń)
