Miała ciarki, gdy go zobaczyła. Jak Arek z Nowego Sącza dostał rolę w hitowym, telewizyjnym serialu [ZDJĘCIA]
Z ziemi włoskiej do Nowego Sącza
Urodził się we Włoszech. Przez czternaście lat mieszkał w Rzymie. Potem Arkadiusz Pydych przeprowadził się do Polski i dorastał w Nowym Sączu. Kolejnym etapem życia były studia w Krakowie i praca w korporacji na posadzie informatyka. Jeszcze w czasach liceum brał udział w sesjach zdjęciowych, ale podchodził do tego bardziej hobbystycznie niż na poważnie. Z czasem jednak pojawiły się marzenia o udziale w pokazach, sesjach zdjęciowych, współpracy ze znanymi fotografami i uznanymi markami.
Joanna Krupa miała ciarki
Drogą do spełnienia tych marzeń mógł być udział w telewizyjnym show Top Model. Udało się. Przeszedł jak burza przez casting do programu i od pierwszego wejrzenia oczarował jurorów. Najbardziej wpadł w oko słynnej modelce Joannie Krupie.
-Jesteś supersexi, ale też skromny chłopczyk. Możesz grać różne role. Podobasz mi się – zachwycała się modelka. Pierwszym sprawdzianem dla uczestników castingu była sesja zdjęciowa. W niesamowitej stylizacji Pydych znowu zrobił wrażenie na Krupie. - Oh my Got! Mam ciarki – tak zareagowała na jego widok.
czytaj też Tak mieszka słynna sądecka milionerka Instagrama. Ola Nowak pokazuje swój apartament [ZDJĘCIA]
Kamera pokochała Arka Pydycha
Podobał się też Marcinowi Tyszce specjalizującemu się w fotografii mody. - Kamera cię pokochała, ale czy ja cię pokocham, to sprawdzimy dalej. Oczarował też zajmującą się reżyserowaniem pokazów mody Katarzynę Sokołowską. - Jesteś świetnie zbudowany, ale też bardzo delikatny - nie kryła podziwu - Zastanawiam się jak to będzie podczas zdjęć. Mnie bardzo podoba się to, co widzę. Jestem zaciekawiona – stwierdziła z uznaniem.
czytaj też Superman z Nowego Sącza u boku słynnej supermodelki Anji Rubik! [ZDJĘCIA] [WIDEO]
Choć Pydych do udziału w programie się zakwalifikował, to jednak do finału nie dotarł. Co się stało z przystojniakiem, który zamiast pracy w korporacji wolał wybieg dla modeli?
Teraz ma szansę na…. karierę filmową. Jak to się stało? Czytaj dalej następnej stronie