Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
05/02/2020 - 15:00

Korzenna: wiemy, ile tysięcy gmina wydała w ubiegłym roku na worki na śmieci!

Mieszkańcy Sądecczyzny obserwują rosnące stawki za odbiór i zagospodarowanie śmieci. Słyszy się, że od kilku miesięcy wszystko drożeje - dlaczego więc podwyżka cen miałaby ominąć śmieci? My jednak nie lubimy snuć domysłów. Pytamy podinspektora Urzędu Gminy Korzenna o wyjaśnienia.

- Zgodnie z obowiązującym prawem gminy zobowiązane są zapewnić mieszkańcom odbiór odpadów komunalnych wytwarzanych w gospodarstwach domowych. Przepisy regulujące tę kwestię wskazują, że koszty odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych powinien ponosić ten, kto je wytwarza. Oznacza to, że opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów powinny być ustalane w takiej wysokości, która pozwala pokryć związane z tym koszty – wyjaśnia Aneta Rosiek, Podinspektor Urzędu Gminy Korzenna, Referat Rolnictwa i Ochrony Środowiska.

- Wysokość kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów w danym roku budżetowym gminy poznają po rozstrzygnięciu przetargów na te usługi i na tej podstawie obliczają wielkość minimalnej opłaty koniecznej do pokrycia kosztów. W ostatnich latach oferty składane przez firmy uczestniczące w przetargach na odbiór i zagospodarowanie odpadów w gminie Korzenna systematycznie rosły. W 2019 roku oferty te były niemalże o 100 procent wyższe.

Gmina, chcąc obniżyć koszty, podzieliła usługę na dwie części, osobno traktując odbiór odpadów i ich zagospodarowanie. Sam odbiór gmina zleciła zamówieniem z wolnej ręki własnej spółce komunalnej, która realizuje usługę odbioru odpadów wyraźnie taniej niż firmy zewnętrzne. Zagospodarowanie odpadów, które jest wyraźnie droższe od samego odbioru odpadów, powierzono wyłonionej w przetargu firmie, która złożyła ofertę najkorzystniejszą, będącą jednakże wyraźnie droższą od oferty z 2018 roku.

Czytaj też: Korzenna: nowy harmonogram wywozu śmieci i zmieniony przebieg tras

Gmina nie ma przy tym żadnej możliwości, by tę część usługi realizować własnymi siłami, ponieważ nie posiada do tego niezbędnych narzędzi takich jak np. własne wysypisko śmieci, spalarnia odpadów, czy zakład recyklingu i utylizacji. W efekcie ostatecznie sumaryczne koszty odbioru i zagospodarowania odpadów zasadniczo wzrosły, powodując równocześnie wzrost opłaty ponoszonej przez mieszkańców.

Bezpośredni wpływ na koszty odbioru i zagospodarowania odpadów ma wiele czynników. W przypadku odbioru odpadów firmy realizujące tę usługę biorą pod uwagę takie czynniki jak np.: 

  • transport (paliwo, ubezpieczenie)
  • cena energii
  • utrzymanie 5 samochodów (trzy duże śmieciarki i dwa mniejsze samochody, serwisowanie, naprawy)
  • wynagrodzenie dla 18 pracowników 
  • zakup worków (to aż 90 tysięcy zł w roku 2019)

Jeśli chodzi o zagospodarowanie odpadów, to na koszty z tym związane składają się między innymi:

  • składowanie (utrzymanie wysypiska, wymogi ochrony środowiska)
  • koszty osobowe (wynagrodzenie pracowników)
  • utylizacja
  • rekultywacja wysypiska
  • cena energii
  • wzrost ,,opłaty marszałkowskiej"
  • wzrost kosztów magazynowania (monitoring wizyjny, zabezpieczenia przeciwpożarowe)

Ponadto wpływ zarówno na koszty odbioru, jak i zagospodarowania odpadów ma systematyczny wzrost ilości odpadów wytwarzanych na terenie gminy. - Przykładowo w gminie Korzenna w latach 2016-2019 ilość odpadów wielkogabarytowych na jednego mieszkańca wzrosła pięciokrotnie - dodaje podinspektor. Z kolei ilość odpadów ogółem wytwarzanych przeciętne przez jednego mieszkańca naszej gminy wzrosła o kilkadziesiąt procent.

- O wysokości kosztów decyduje również poziom segregacji odpadów oraz fakt posiadania Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Im niższy poziom segregacji, tym koszty odbioru odpadów są wyższe. Brak PSZOK-u, który mylnie utożsamiany bywa ze składowiskiem odpadów (faktycznie to tylko miejsce oddawania odpadów wielkogabarytowych i niebezpiecznych na krótki czas), wymaga organizowania w gminie osobnego odbioru odpadów wielkogabarytowych i niebezpiecznych, co jest droższe niż utworzenie PSZOK, z którego odpady regularnie wywożone są do recyklingu i utylizacji - wyjaśnia Aneta Rosiek.

[email protected], fot. pixabay.com







Dziękujemy za przesłanie błędu