Joanna Kulig zrobiła wielką aferę o swoje nagie piersi

Tuż przed premierą skandalizującego filmu, który jak zapowiada Smarzowski, przedstawia ciemną stronę polskiego duchowieństwa, w sieci pojawił się zwiastun produkcji. Wkrótce potem wybuchła afera. Zamieszanie wywołała Joanna Kulig. O co poszło?

W zajawce wideo można zobaczyć nagą aktorkę siedzącą na łóżku przed nagim księdzem. Już wczoraj po południu, na żądanie aktorki zwiastun zaczął znikać z sieci - donosi Super Ekspres  - bo, jak twierdzi Kulig, cały internet żyje jej nagimi piersiami.

czytaj też Jak z Muszynki zaszła do Cannes. Zawrotna kariera filmowa Joanny Kulig

- Powiedziała, że takie rzeczy nie powinny być w zwiastunie, że ona czuje się skrępowana, bo cała Polska ogląda ją teraz nago. Dystrybutor staje na rzęsach, aby usunąć zdjęcia i screeny z internetu – mówi nam osoba związana z produkcją. Mniej rozmowne i oficjalne KOR? są osoby zajmujące się promocją „Kleru”. – Musimy wprowadzić w zwiastunie kosmetyczną zmianę. Jutro będzie właściwa wersja – pisze gazeta.

Czytaj też Czy nasza krajanka Joanna Kulig marzy o Hollywood?

Skąd u aktorki, znanej z ostrych scen erotycznych w filmie "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, taka nerwowa reakcja?

Joanna od czasów „Idy” z 2013 roku stała się bardzo ambitną aktorką. Dzięki nagrodom i wyróżnieniom produkcji zaistniała na rynku ogólnoświatowym. Tegoroczne sukcesy „Zimnej wojny” z jej udziałem tylko utwierdziły ją w przekonaniu, iż chce robić karierę rolami ambitnymi - tłumaczy rozmówca tabloidu.

 - Ona nie chce już pamiętać odważnej swojej roli w „Sponsoringu” czy też innych rozbieranek. Stąd tak się wściekła, że promocja „Kleru” będzie kojarzona z jej piersiami – tłumaczy nasz rozmówca.

Jak donosi tabloid, gołe sceny z samego filmu, który trafi na ekrany kin we wrześniu,  jednak nie znikną.

[email protected] fot.MaK