Jest świeża dostawa śniegu. Dalej lepimy sądeckie bałwany[ZDJĘCIA]

Białego budulca jest pod dostatkiem, nie ustajemy więc w szukaniu największego bałwana Sądecczyzny. Kolekcję mamy już naprawdę pokaźną, no i rekord jest jeszcze do pobicia, choć pewnie łatwo nie będzie.

Ścisnęło mrozem, ale nie odstraszyło to fanów lepienia bałwanów. Najświeższa dostawa pochodzi z Łyczanej w gminie Korzenna. Bałwan mierzy metr i dziewięćdziesiąt pięć centymetrów. Budowniczym jest dzielny Filip.

Nad tym sympatycznym bałwanem trudziła się Oliwia Piechowska. Urodziwy biały stróż obejścia stoi w Rzecznicy. Mierzy dwa metry.

Zobacz też Lodowy tron, kosmita i dinozaur. Najbardziej szalone sądeckie bałwany [ZDJĘCIA]

Robiłam go blisko trzy godziny – napisała Oliwia.

Co z rekordem? Ciągle należy do Olszany. Bałwaniego giganta, który mierzy sześć metrów ulepił razem z sąsiadami Andrzej Jodłowski. Czy ktoś da im radę?

Czytaj też Tego jeszcze nie robiła. I znowu głośno o sądeckiej milionerce Instagrama

Bawimy się śniegiem dalej. Czekamy na wasze kolejne zdjęcia. Koniecznie proszę podać wzrost bałwana oraz napisać, kto i gdzie go ulepił. Foty należy przesłać mailem na adres [email protected]

Skomentuj