sadeczanin.info

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay
Gigantyczna afera z rumuńskimi wyborami. Jakie są granice systemu checks and balances w demokracji liberalnej?
24 listopada 2024 roku Călin Georgescu, rumuński prawicowy polityk, zajął pierwsze miejsce w wyborach prezydenckich, zdobywając 22,95 proc. głosów. Jednak 6 grudnia 2024 roku rumuński Trybunał Konstytucyjny anulował wybory, nie podając przy tym oficjalnego powodu, zaś 9 marca 2025 roku rumuńskie Centralne Biuro Wyborcze zablokowało start Georgescu w powtórzonych wyborach. Ze względu na stwierdzone nieprawidłowości (i możliwą rosyjską interwencję) zadziałał rumuński system checks and balances, czyli jedna z podstaw demokracji liberalnej. Pytanie brzmi – czy słusznie?

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!
ZOBACZ WIĘCEJ
© sadeczanin.info 2015 - 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone