Bóbr znalazł się w poważnych tarapatach. Groziło mu śmiertelne niebezpieczeństwo
Bóbr utknął w betonowym zbiorniku na pozostałości roślinne w Świniarsku. Dzikie zwierzę próbowało samodzielnie się z niego wydostać, ale na nic zdały się jego starania.
- Zbiornik miał głębokość około 1,5 metra przez co zwierzę nie mogło z niego wyjść o własnych siłach – informują strażacy z Nowego Sącza, którzy ruszyli z pomocą zwierzęciu.
Zobacz też Wszyscy o nich słyszeli, mało kto widział. Na Sądecczyźnie mamy inwazję bobrów
Po dotarciu na miejsce, ratownicy za pomocą chwytaka wyciągnęli bobra ze zbiornika. Ssak nie miał żadnych widocznych obrażeń na ciele, dlatego strażacy wypuścili go w pobliskie zarośla.
Bobry możemy spotkać w okolicach dużych rzek, jezior, stawów i potoków. Są to zwierzęta skryte, które unikają ludzi i na ich widok chowają się pod wodą, dlatego tylko prawdziwi szczęściarze mogą zobaczyć je w naturalnym środowisku.
Bobry świetnie pływają i nurkują. Potrafią spędzić pod wodą nawet kilkadziesiąt minut. Prowadzą życie nocne, dlatego właśnie nocą albo wieczorową porą najłatwiej je zobaczyć. W dzień można je spotkać jedynie w miejscach odludnych. Przestraszony bóbr nurkuje pod wodą, alarmując pozostałych członków bobrzej rodziny, uderzając ogonem (kielnia, plusk) o wodę. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz)