Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
11/05/2020 - 19:35

Zwierzęta zabito bez wcześniejszego ogłuszenia. Prokuratura podaje nowe fakty

Sądeccy policjanci wspólnie z prokuraturą rejonową ustalają, kto porzucił padlinę na drodze w Barcicach. Znaleziono tam blisko dwie tony wnętrzności zwierzęcych, a także głowy, racice, skóry i kopyta pochodzące z uboju koni, baranów, kóz i krów.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że zwierzęta zabito bez mechanicznego ogłuszenia i bez wykorzystania profesjonalnych urządzeń.

- To zdarzenie zakwalifikowano jako przestępstwo sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego. Na obecnym etapie postępowania podejmowane są czynności mające na celu ustalenie sprawców przedmiotowego zdarzenia – informuje prokurator Leszek Karp, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Zobacz też Ktoś porzucił wnętrzności zwierzęce w Barcicach. Flejtucha wciąż szuka policja

Przypomnijmy. Padlina została znaleziona w czwartkowy wieczór (7 maja) przez mieszkańca Barcic, który o makabrycznym znalezisku natychmiast poinformował sołtysa. Ten z kolei powiadomił odpowiednie służby.

- Czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałem, jak można w tak nieodpowiedzialny sposób pozbywać się problemu, stwarzając zagrożenie dla zdrowia ludzi i środowiska. Trzeba piętnować takie zachowania, a tego, kto to zrobił odszukać i srogo ukarać - mówi Tomasz Koszkul, sołtys Barcic.

- Porzucone w Barcicach szczątki zwierzęce zostały zabrane do utylizacji. Wywiezieniem zajęła się gorlicka firma, natomiast koszty utylizacji pokryje gmina Stary Sącz. To nie pierwszy raz dochodzi do takiej sytuacji na terenie naszej gminy. Kilka tygodni temu między Gaboniem a Gołkowicami ktoś porzucił poubojowe szczątki, ale w o wiele mniejszej ilości. Nie wiemy kto to zrobił. Sprawę wyjaśnia policja – dodaje Tomasz Koszkul.

RG [email protected] Fot. Sołectwo Barcice







Dziękujemy za przesłanie błędu