Złodziej ukradł kamerę cofania z otwartego auta. Też uważasz, że to zabawne? [WIDEO]
Do zdarzenia doszło w biały dzień, 9 grudnia. Właściciele okradzionego samochodu zastrzegają, że na policję zgłoszą kradzież dopiero jutro. Skradziony sprzęt wart jest około tysiąca złotych. Kilkanaście godzin temu nagranie całej sytuacji umieścili na swoim profilu na Facebooku. Post obejrzały już prawie 23 tysiące osób.
Reakcja internautów była natychmiastowa. Część nie kryje oburzenia tupetem złodzieja, ale są też tacy, którzy incydent komentują krótko: okazja czyni złodzieja. Jak zostawia się otwarte auto, to trzeba liczyć się z konsekwencjami. Zazdroszą drogiej kamery cofania?
Zobacz też: Miała być randka z nieznajomą a był napad. Sądeczanin stracił 4 tysiące zł
- Ale jesteście zabawni ja wciąż myślę że żyje w kraju gdzie mogę zostawić auto na 20 minut otwarte, ale dla was widzę to paranormalna fantastyka – ripostują właściciele auta.
- Taka już natura Polaków – podsumowują już w rozmowie z portalem Sądeczanin.info, ale jednocześnie liczą na to, że ktoś sprawce rozpozna i pomoże ustalić jego personalia. Czy jesteśmy już na tyle zdemoralizowani by twierdzić, że otwarte auto upoważnia do kradzieży?
ES [email protected] Fot.: za zgodą poszkodowanych Facebook