Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
25/05/2017 - 09:00

Zderzenie dwóch aut na Wiśniowieckiego. Policja nie mówi co się stało

Do zderzenia dwóch aut doszło dziś, 25 maja, kilkanaście minut po godzinie 7.00 rano. Policja jeszcze nie ujawnia kto zawinił ani czy mówimy o kolizji, czy o wypadku.

Zobacz też: Policjant złapał złodzieja na gorącym uczynku a dostał ostrą burę

Samochodami jechali jedynie kierowcy. Jeden z nich został ranny i trafił do szpitala. Policja nie chce jeszcze zdradzać szczegółów zdarzenia – czeka na wyniki badań lekarskich. Od tego, czy lekarze zakwalifikują obrażenia kierowcy jako te do siedmiu dni albo te powyżej siedmiu dni zależeć będzie kwalifikacja zdarzenia jako kolizji albo wypadku. – Nie mogę na tę chwilę nic więcej powiedzieć – zastrzega oficer dyżurny sądeckiej komendy policji.

Zobacz też: DK-75 żądna ofiar, ale w Bilsku i Łabowej wszystko skończyło się dobrze

Jako pierwsi pomocy rannemu dzielili strażacy. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzielenie kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu kierowcy, rozłączeniu klem akumulatora w uszkodzonych pojazdach oraz dokonaniu sorpcji rozlanych  płynów eksploatacyjnych. Zepchnięto uszkodzone pojazdy na pobocze i usunięto pozostałości po kolizji z drogi - relacjonują. 

Przez jakiś czas zablokowany był jeden pas drogi a cała akcja strażaków trwała koło godziny.

Aktualizacja (godzina 13.25): oficer dyżurny poinformował nas, że zdarzenie zakwalifikowano jako kolizja, co oznacza, że obrażenia kierowcy były na szczęście lekkie. Informacjami na temat kto zawinił dyżurny jeszcze nie ma.

ES [email protected] Fot.: KM PSP w NS







Dziękujemy za przesłanie błędu