Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
14/11/2014 - 17:32

Zażalenie prokuratury na zwolnienie sądeckiego znachora z aresztu

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu złożyła zażalenie do sądu na nieprzedłużenie aresztu tymczasowego sądeckiemu znachorowi Markowi Haslikowi (na upublicznienie danych osobowych zgodę wydał sąd). Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj trafi ono do Sądu Okręgowego.
Wczoraj rano Marek Haslik, podejrzany o sprawstwo kierownicze, które miało doprowadzić do nieumyślnego spowodowania śmierci 6-miesięcznej Madzi z Brzeznej, a także o świadczenie usług medycznych bez wymaganych uprawnień, opuścił Zakład Karny w Nowym Sączu.

Wyszedł on z aresztu po tym, jak Sąd Rejonowy w Nowym Sączu nie przedłużył wobec niego dalszego stosowania takiego środka zapobiegawczego.

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu prowadząca śledztwo w sprawie śmierci Madzi wnioskowała o przedłużenie Markowi Haslikowi aresztu o kolejne dwa miesiące.

Sąd, jak już pisaliśmy wczoraj, nie uwzględnił wniosku prokuratury uznając, że w tej sprawie zachodzi bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia sądeckiego znachora, z uwagi na jego stan zdrowia, w szczególności na jego schorzenia kardiologiczne. Muszą być one, jak dowiedzieliśmy się w sądzie, leczone w warunkach wolnościowych.

Postanowienie sądu pierwszej instancji jest nieprawomocne, w związku z tym stronom przysługiwało złożenie zażalenia na nie. Od decyzji sądu odwołała się Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu.

- Prokurator sporządził środek odwoławczy
– powiedziała naszemu portalowi prokurator Beata Stępień – Warzecha, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. – Czekamy na rozpoznanie zażalenia przez Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Nie zgadzamy się z decyzją sądu pierwszej instancji.

(MACH)
Fot. (MACH) Wczoraj rano sądecki znachor opuścił areszt.








Dziękujemy za przesłanie błędu