Zamordował trzech chłopców. Policjanci szukają groźnego przestępcy
Aż trudno sobie wyobrazić motywy, którymi kierował się 42-letni Radosław Kolasiński, dopuszczając się tak strasznego przestępstwa. Mężczyzna opiekował się chłopcami pod nieobecność matki. Najmłodszy, który miał osiem lat, był jego synem. Policjanci znaleźli ich zwłoki w jednym z domów na osiedlu Wyszogrodzka w Płocku. Na ciałach chłopców były liczne rany cięte.
Zobacz też Uciekał przed policją, ścigało go kilka radiowozów. Złapali go w Nowym Sączu
Funkcjonariusze natychmiast zaczęli szukać mordercy. Prokurator wydał decyzję o opublikowaniu jego wizerunku. Przestępcy szukają policjanci w całej Polsce. Mężczyzna może ukrywać się wszędzie, również na Sądecczyźnie.
Mundurowi znaleźli samochód, którym się poruszał, w miejscowości Wykowo w pobliżu Wisły. Nie wiadomo jednak, czy mężczyzna wskoczył do rzeki, czy może tylko w ten sposób chciał zmylić śledczych.
Funkcjonariusze cały czas prowadzą poszukiwania na lądzie i z powietrza, wykorzystując policyjny helikopter oraz psy tropiące. Dla dobra sprawy mundurowi nie udzielają żadnych szczegółowych informacji o prowadzonej akcji.
Zobacz też Co miał na sumieniu? Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał przed policją
W dniu, w którym doszło do tragedii, morderca miał na sobie zielono-niebieski szalik, czapkę, niebieskie buty sportowe i czarną kurtkę z odblaskowym napisem „Hi-Tec” umieszczonym na piesi, ramieniu i plecach. Poszukiwany ma specyficzny styl poruszania się - stopy do zewnątrz i szybki chód.
Policjanci proszą o pomoc wszystkie osoby, które wiedzą, gdzie może ukrywać się Radosław Kolasiński. Czekają na informacje pod numer telefonu 112. ([email protected] Fot. KWP Kraków)