Zamiast do celu podróży dotarł z policjantami do Izby Wytrzeźwień
Do „Izby Wytrzeźwień” w Nowym Sączu trafił wczorajszej nocy kierowca Volkswagena Passata. Policjanci przywieźli go aż z Niedźwiedzia na Limanowszczyźnie.
Mundurowi zatrzymali kierowcę Volkwagena do kontroli drogowej kilka minut po północy. W jej trakcie policjanci sprawdzili stan trzeźwości prowadzącego auto. Wynik badania nie pozostawił funkcjonariuszom żadnych wątpliwości.
- Mężczyzna miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi mł. asp. Jolanta Mól, rzeczniczka limanowskiej policji.
Zobacz także: Kierowcy i piesi! Posypią się mandaty za łamanie przepisów
Kierowca Volkswagena spędził noc w Izbie Wytrzeźwień. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
(MACH), Fot. KMP w Nowym Sączu.