Zaginął mężczyzna. Ratownicy szukali go w lesie. W tym czasie on siedział w barze [ZDJĘCIA]

Limanowskie służby zostały poinformowane, że zaginął mężczyzna. Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania. Po kilku godzinach udało się go odnaleźć. Siedział w jednym z barów w Limanowej.

Około godziny 10 policjanci zostali powiadomieni, że zaginął mieszkaniec Walowej Góry. Mężczyzna miał 34 lata. Liczyła się każda minuta, dlatego funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. O pomoc poprosili strażaków i ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wysłali też komunikat do regionalnych mediów, apelując do osób, które wiedziały gdzie mógł znajdować się zaginiony mężczyzna, aby zgłosiły się na policję.

Zobacz też Zaginął Antoni Mruk z Moszczenicy. Widzieliście go? Pomóżcie w poszukiwaniach

Ratownicy podzielili się w kilkuosobowe grupy i przeszukiwali lasy, zarośla i inne miejsca w Walowej Górze. Korzystali też z pomocy psa tropiącego. Podczas poszukiwań, otrzymali informację, że zaginiony znajduje się w Limanowej. Mężczyzna został odnaleziony cały i zdrowy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że siedział w barze.