Wysiadał z rodziną z samochodu. Wtedy wjechała w nich pijana kobieta

Na parkingu przy ulicy Cmentarnej w Gorlicach, 10 marca omal nie doszło do tragedii. 38-letnia kobieta uderzyła Volkswagenem w zaparkowanego Nissana, z którego w tym momencie wysiadał kierujący wraz ze swoją rodziną. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zobacz też Roztrzaskał w nocy luksusowy samochód. Jaguar wylądował na dachu w rowie

O kolizji zostali poinformowani gorliccy policjanci, którzy już po chwili przyjechali na miejsce. Okazało się, że volkswagenem kierowała mieszkanka Gorlic. Policjanci wyczuli od niej woń alkoholu. Przebadali ją alkomatem. Okazało się, że kierowała samochodem po pijaku mając w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Z kolei kierowca nissana był trzeźwy.

- Za spowodowanie kolizji 38-latka została ukarana 500 złotowym mandatem karnym. W związku z jazdą pod wpływem alkoholu, policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Jej dalszym losem zajmie się sąd – wyjaśnia asp. szt. Grzegorz Szczepanek z gorlickiej policji.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kobiecie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. ([email protected] Fot. Ilustracyjna I. Michalec)