Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
20/06/2020 - 16:25

Wyleciał z drogi, auto zmasakrowane. Co się stało w Powroźniku?

Deszczowa aura wyjątkowo nie sprzyja kierowcom. A już na pewno nie tym, którzy nie potrafią powstrzymać się od brawury. Dowód? Zdarzenie, do którego doszło w Powroźniku w gminie Muszyna. Samochód wyleciał z drogi a kierowcy chyba tylko cudem nie stało się nic poważniejszego.

Wyleciał z drogi, auto zmasakrowane. Co się stało w Powroźniku?

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19. - Kierujący samochodem BMW utracił panowanie nad pojazdem, uszkodził bariery energochłonne na chodniku przy jezdni i zjechał na trawnik przy poboczu drogi - relacjonują strażacy dodając, że w chwili gdy stawili się na miejscu kierowca był już poza autem - opuścił je o własnych siłach a pomocy udzielał mu lekarz, który był świadkiem całego zdarzenia.

Wyleciał z drogi, auto zmasakrowane. Co się stało w Powroźniku?

Zobacz też: Nie żyje 68-latek z Moszczenicy. Prawdopodobnie sam odebrał sobie życie

Ostatecznie kierowcę zabrała do szpitala karetka. Co ciekawe, mężczyzna, który podróżował sam twierdził zdecydowanie, że w wypadku uczestniczył drugi pojazd, ale odjechał przed pojawieniem się ratowników.

Wyleciał z drogi, auto zmasakrowane. Co się stało w Powroźniku?

Tę sprawę nadal wyjaśnia policja a już dziś doszło do kolejnego incydentu. Tym razem w Nowym Sączu u zbiegu ulic Głowackiego i Paderewskiego. Tu po godzinie 14 zderzyły się dwa pojazdy osobowe, którymi w sumie podróżowały trzy osoby, dwie trafiły do szpitala. Szczegóły podamy po tym, jak policja otrzyma wyniki ich badań i będzie mogła wskazać winnego.

ES [email protected] Fot.: KM PSP w Nowym Sączu







Dziękujemy za przesłanie błędu