Wyglądało to strasznie. Czołowe zderzenie osobówek pod Berestem [ZDJĘCIA]
Do wypadku, tak wynika z relacji kierowcy, doszło po godzinie jedenastej na łuku drogi pod Berestem. To pełen zakrętów, niebezpieczny odcinek trasy wojewódzkiej z Krynicy do Grybowa.
Czytaj też „Niedawno sobie kupił tego quada. Tak się cieszył”. Skończyło się nieszczęściem
- Na pewno są ranni, bo jechały dwie karetki, potem widzieliśmy trzy wozy strażackie. To była czołówka. Jedno z aut miało tak zmasakrowaną maskę, że trudno było ocenić jaka to była marka. Drugie, co zdołałem dostrzec, to było Daewoo.
Kierowca utrzymywał, że karetki przewiozły rannych do szpitala w Gorlicach, jednak tych informacji nie potwierdza policja.
- Karetki były na miejscu, ale ostateczne okazało się, że nikt w zderzeniu nie ucierpiał i nie trzeba było nikogo zabierać do szpitala. Drugi z samochodów to mazda – mówi dyżurny posterunku w Grybowie.
Czyta też Doszło do dramatu przez brawurę? Otarła się o śmierć nad Jeziorem Rożnowskim
Jak doszło do wypadku, tego na razie policja nie wyjaśnia. Najpierw droga w obydwu kierunkach była zablokowana, teraz ruch odbywa się normalnie. Rozbite auta znajdują się na poboczu.
[email protected]. Fot. MaK