Wybuchła butla z gazem, zginął 90-latek. Strażacy szukają kolejnych ofiar
Gdy strażacy przyjechali na miejsce eksplozji, przybudówka, w której stała butla była zawalona a gruzowisko płonęło. Z informacji zebranych wśród okolicznych wynika, że w przybudówce przebywał jedynie mężczyzna w wieku ok. 90 lat.
Przed południem mł. brygadier i zarazem rzecznik prasowy komendanta KM PSP w Tarnowie Marcin Opioła informował w rozmowie z Sądeczaninem: - Mogę potwierdzić na tę chwilę, że jedna osoba na pewno poniosła śmierć na miejscu. To mężczyzna w wieku około 90 lat.
Zobacz też: Wybuch gazu w Muszynie. Ekspozja wyrwała ścianę. W środku byli ludzie [ZDJĘCIA]
Opioła podkreślił jednocześnie, że strażacy nadal jednak przeczesują gruzowisko. –Sprawdzili je już z dwoma psami ratownicy z grupy poszukiwawczo-ratowniczej z Nowego Sącza, którzy nie znaleźli kolejnych ofiar. Badanie specjalnym sonarem też ich nie wykazało. Na miejscu jest też burmistrz Tarnowa, który zadeklarował, że dostarczy na miejsce koparkę, ale w pierwszej badać gruzowisko ręcznie. Musimy mieć gwarancję, że nikogo tu już nie ma.
Strażacy ustabilizowali też ścianę przylegającego do zawalonej przybudówki budynku gospodarczego. – Użyliśmy do tego między innymi specjalnych stempli – zaznacza Opioła, dla którego – podobnie jak dla pozostałych ratowników – najważniejsza jest teraz pewność, że w katastrofie nie ucierpiał nikt inny. ([email protected] Fot.: Marcin Opioła)