Wielki pożar hali produkcyjnej. Straty sięgają 150 tysięcy złotych
Pożar wybuchł w piątkowe popołudnie, po godzinie czternastej. W jednej chwili poddasze ogromnej hali, stanęło w ogniu. W budynku znajdowała się firma, która zajmowała się produkcją pościeli. Osoby, które w tym czasie przebywały w środku, jak tylko zauważyły płomienie i dym wydobywający się z hali, natychmiast ewakuowały się na zewnątrz. Na szczęście wszyscy w porę opuścili budynek i nikomu nic się nie stało.
Już po chwili na sygnale przyjechały straże pożarne z Gorlic, Korczyny, Biecza i Binarowej. Strażacy natychmiast zaczęli gasić pożar, polewając wodą płonące poddasze i dach. Walka z żywiołem trwała ponad cztery godziny.
Dzięki sprawnej akcji, udało się uratować znaczną część budynku. Niestety spaliło się poddasze oraz połowa poszycia dachu, a także przewody instalacji fotowoltaicznej. Straty jakie ponieśli właściciele są ogromne i sięgają nawet 150 tysięcy złotych.
Akcja gaśnicza zakończyła się przed godziną dziewiętnastą. Gorliccy policjanci będą ustalać przyczynę pożaru. Wszystko jednak wskazuje na to, że doszło do zwarcia instalacji fotowoltaicznej. ([email protected] Fot. OSP Biecz, OSP Binarowa, Biecz 998)