Utknął w koszu siedem metrów nad ziemią. Ratowali go strażacy

Strażacy to prawdziwi bohaterowie! Gaszą pożary, pomagają poszkodowanym w wypadkach, ratują zwierzęta, które znalazły się w tarapatach… Zawsze można ich spotkać tam, gdzie jest zagrożone życie, zdrowie albo mienie ludzi i choć wydawałoby się, że już nic ich nie zaskoczy, to jednak co jakiś czas są wzywani do niecodziennych zdarzeń.

Tak właśnie było w miniony wtorek (21 września). Po godzinie dziesiątej strażacy otrzymali zgłoszenie, że w Chełmcu, podczas prac kontrolno-konserwacyjnych, jeden z pracowników utknął na podnośniku hydraulicznym, który się popsuł. Strażacy natychmiast ruszyli na ulicę Gajową, przy której doszło do tego zdarzenia.

Na miejscu zastali mężczyznę, który znajdował się w koszu podnośnika około siedem metrów nad ziemią. Osoby, które obsługiwały podnośnik nie mogły go złożyć, ponieważ uległ awarii.

Ratownicy natychmiast przystąpili do akcji. Za pomocą strażackiego podnośnika dotarli do mężczyzny, ubrali go w szelki ratownicze, a następnie przy pomocy ratownika wyposażonego w sprzęt ratownictwa wysokościowego, bezpiecznie ewakuowali go na ziemię. Mężczyzna był cały i zdrowy i nie potrzebował pomocy medycznej. Cała akcja strażaków trwała zaledwie pół godziny. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz)

Skomentuj