Uszkodzone trzy samochody i płot. Co się działo nocą w Mostkach?

Kierowca stracił panowanie nad samochodem, uderzył w inne auta i zatrzymał się dopiero na drewnianym płocie. Podróż zakończył w szpitalu. Policjanci wyjaśniają, jak doszło do tego wypadku.

Minionej nocy, tuż przed godziną 22, w Mostkach koło Starego Sącza doszło do poważnego wypadku. Opel Astra zjechał z drogi, uderzył w dwa samochody (Renault Twingo oraz Peugeot) i zatrzymał się na drewnianym płocie przy prywatnej posesji. Poszkodowany kierowca wyszedł z pojazdu o własnych siłach.

Zobacz też Adresatka trafiła do szpitala. W przesyłce był żrący proszek i pogróżki

Po kilku minutach przyjechały zastępy strażackie z Nowego i Starego Sącza. Ranny mężczyzna leżał nieruchomo na jezdni. Strażacy udzielili mu pomocy i przekazali pod opiekę załogi karetki pogotowia, która po chwili dotarła na miejsce. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala w Nowym Sączu.

Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku, oświetlili je i odłączyli klemy akumulatora w uszkodzonym pojeździe. Następnie sprawdzili stan pozostałych samochodów, które również zostały uszkodzone. Na tym zakończyli trwającą przez godzinę akcję ratunkową.

RG [email protected], Fot. PSP Nowy Sącz / OSP Stary Sącz

Uszkodzone trzy samochody i płot. Co się stało minionej nocy w Mostkach?

Kierowca stracił panowanie nad samochodem, uderzył w inne auta i zatrzymał się na drewnianym płocie. Podróż zakończył w szpitalu. Policjanci wyjaśniają, jak doszło do tego wypadku. Fot. OSP Stary Sącz, PSP Nowy Sącz