Tragiczny wypadek w Bieśniku. Zginął motocyklista z gminy Stary Sącz
W niedzielne przedpołudnie na drodze wojewódzkiej numer 975 w Bieśniku doszło do tragicznego wypadku. 40-letni motocyklista, który jechał od Zakliczyna w kierunku Gródka nad Dunajcem, nagle na łuku drogi – mimo podwójnej linii ciągłej – zjechał na przeciwny pas jezdni i zderzył się czołowo z jadącym w przeciwnym kierunku samochodem marki Audi A4.
Zobacz też Łabowa: ratownicy spieszyli z pomocą na DK 75. Zderzenie samochodu i motocykla
Autem jechał 28-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego oraz 23-letnia kobieta. Pasażerka wyszła z tej kraksy bez szwanku. Z kolei kierowca miał złamany nadgarstek i uraz mięśnia. Pogotowie ratunkowe zabrało mężczyznę do szpitala. Mniej szczęścia miał 40-letni motocyklista, który był nieprzytomny i nie oddychał. Ratownicy medyczni bardzo długo reanimowali go. Na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który miał przetransportować ciężko rannego mężczyznę do szpitala. Niestety obrażenia 40-latka były bardzo poważne i mimo starań nie udało się przywrócić jego akcji serca.
Jak poinformowała naszą redakcję asp. sztab. Olga Lesińska-Żabińska z tarnowskiej policji, mężczyzna, który podróżował samochodem był trzeźwy. Natomiast motocykliście została pobrana krew do badań i śledczy czekają na wyniki.
Tarnowscy policjanci będą ustalać dokładny przebieg i przyczyny wypadku.
RG [email protected] Fot. KSRG OSP Zakliczyn