Tragedia! Była tak pijana, że upuściła niemowlę na ziemię. Sąd nie miał żadnych wątpliwości

Aż trudno uwierzyć w to wszystko, co wydarzyło się w Tarnowie z 6 na 7 grudnia 2021 r. W tę feralną noc, młoda matka, która była nietrzeźwa, pozostała w mieszkaniu razem ze swoimi córeczkami. Jedna miała dwa latka, a druga zaledwie sześć tygodni. Razem z nimi mieszkał jeszcze ojciec dzieci, który wyszedł do pracy na nocną zmianę, pozostawiając je pod opieką pijanej żony. To się nie mogło dobrze skończyć.
Podczas podnoszenia niemowlęcia, dziecko wypadło kobiecie z rąk, a następnie uderzyło głową o barierkę łóżeczka i o podłogę. Nie miało żadnych widocznych obrażeń, dlatego kobieta włożyła je z powrotem do łóżeczka i tam je pozostawiła.
Zobacz też Wstrząsające! Dziecko wypadło z okna. Spadło na ziemię z dużej wysokości
Gdy ojciec dziecka rano wrócił z pracy, próbował przewinąć niemowlę i nakarmić, ale dziewczynka dziwnie się zachowywała. Była apatyczna i wymiotowała. Jej stan z każdą minutą pogarszał się. Niemowlę zaczęło mieć problemy z oddychaniem i wtedy dopiero ojciec wezwał pogotowie ratunkowe.
Stan dziewczynki był bardzo poważny. Okazało się, że miała bardzo poważne obrażenia wewnętrzne głowy. Lekarze robili wszystko co tylko było w ich mocy, aby uratować jej życie. Niestety nie udało się. Dziewczynka zmarła dokładnie rok temu 5 stycznia 2022 r.
Młoda kobieta usłyszała zarzuty narażenia córek na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd Rejonowy w Tarnowie wymierzył jej karę dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Podobny zarzut usłyszał również ojciec, który pozostawił dzieci pod opieką pijanej matki.
- Sąd wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący trzy lata. Sąd zobowiązał ojca dziecka do informowania sądu o przebiegu okresu próby co sześć miesięcy – powiedziała naszej redakcji Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Zobacz też Poszukiwania zakończone. Policjanci odnaleźli zaginioną 11-latkę
Po wyroku obrońca kobiety złożył apelację, kwestionując poczytalność młodej matki, która nadużywała alkoholu.
- Sąd Okręgowy w Tarnowie uwzględnił wszystkie okoliczności łagodzące i obciążające. Sąd i biegli psychiatrzy stwierdzili jednak, że kobieta wiedziała i rozumiała, że nie należy opiekować się dziećmi w stanie nietrzeźwości. Na tej podstawie sąd przyjął, że poczytalność była zachowana – wyjaśnia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel.
Sąd Okręgowy w Tarnowie podtrzymał wyrok, który wcześniej zapadł w Sądzie Rejonowym stwierdzając, że kara jest surowa, ale adekwatna do stopnia zawinienia. Wyrok jest prawomocny. ([email protected] Fot. Ilustracyjna IM)