Zaloguj się
Takie chojraki. We trzech napadli i pobili 79-latka
79-letni mieszkaniec Nowego Sącza przebywając przy swoim garażu, usłyszał odgłosy kamieni uderzających o blachę i poczuł, jak kilka trafiło również w niego. Po chwili mężczyzna zobaczył trzech młodych mężczyzn, którzy zbliżali się, krzycząc i wyzywając go. Przestraszony senior próbował schronić się w garażu, ale sprawcy odepchnęli skrzydło drzwiowe i weszli za nim do środka. Tam zaczęli go szarpać, uderzać pięściami i kopać.
Młodzi przestępcy zabrali odłożoną na półce torbę „listonoszkę”, w której znajdowały się dokumenty, pieniądze i rzeczy osobiste. Na prośbę, by ją oddali, jeden z napastników chciał uderzyć go młotkiem. Po napadzie młodzi mężczyźni wybiegli, zabrali torbę i uciekli, odpychając jej właściciela. Poszkodowany stracił około 600 złotych.
79-latek niezwłocznie poinformował o całym zajściu policję. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców rozboju.
- Jeszcze tego samego dnia, policjanci zatrzymali jednego z podejrzewanych, 17-letniego mieszkańca Nowego Sącza, a wkrótce ustalili, że jego kompanem był 14-latek. Funkcjonariusze odzyskali skradzioną torbę, lecz już bez gotówki – informuje Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
17-latek usłyszał zarzuty rozboju, ukrywania dokumentów oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Z kolei sprawą 14-latka zajmie się Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Nowym Sączu.
Trzeci ze sprawców ukrywał się przed policją. Myślał, że uda mu się uniknąć kary. O tym, jak bardzo się mylił, przekonał się kilka dni temu, kiedy to został zatrzymany przez śledczych.
- Mężczyzna, podobnie jak jego 17-letni kolega, usłyszał zarzuty rozboju, ukrywania dokumentów i spowodowania uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Decyzją sądu podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie w oczekiwaniu na wyrok – wyjaśnia Aneta Izworska.
Zarówno 17-latkowi jak i 19-latkowi grozi kara dwunastu lat więzienia. Z kolei nieletniemu grożą środki wychowawcze, a także umieszczenie w zakładzie poprawczym. ([email protected] Fot. Ilustracyjna KPP Oświęcim)
