Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
23/03/2022 - 11:25

Tak się kończy wypalanie suchych traw. To zwierzę spłonęło żywcem [ZDJĘCIA]

Ile jeszcze ludzi musi zginąć? Ile jeszcze zwierząt musi spłonąć żywcem? Ile budynków musi jeszcze strawić ogień, aby ludzie zrozumieli, że nie wolno palić suchych traw, bo skutki takiego postępowania mogą być tragiczne.

Niestety jak na razie na nic zdają się apele strażaków i policjantów. Ludzie i tak wiedzą lepiej. Tak jak co roku wypalają suche trawy. W bezmyślny sposób niszczą przyrodę i zabijają zwierzęta, które mają w trawach i zaroślach swoje gniazda.

Zobacz też Nieszczęśliwy wypadek w Krasnem Potockiem. Ciągnik przewrócił się na 19-latka  

Strażacy każdego dnia wyjeżdżają gasić pożary suchych traw, które ktoś bezmyślnie podpala. Mają pełne ręce roboty. Jeżdżą od jednego pożaru do drugiego. W miniony wtorek w godzinach przedpołudniowych strażacy z Gorlic i Uścia Gorlickiego pośpieszyli na sygnale do Wysowej-Zdroju, gdzie na działce miała palić się trawa.

Gdy dotarli na miejsce okazało się, że cała działka jest w ogniu. Strażacy natychmiast zaczęli gasić pożar polewając płonącą trawę wodą i zapobiegając dalszemu rozprzestrzenianiu się ognia.

Zobacz też Wielki pożar w Łyczanej. Spłonęły samochody i sprzęt rolniczy, straty są ogromne

Gdy sytuację udało się już opanować, ratownicy dokładnie przeszukali pogorzelisko i wtedy ich oczom ukazał się straszny widok. Wśród spalonej trawy znaleźli zwęglone zwłoki jelenia, któremu nie udało się uciec przed ogniem. To dzikie zwierzę spłonęło żywcem.

- Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw na łąkach i nieużytkach rolnych, jest ogromne. Nieuwaga, nagła zmiana kierunku wiatru lub niekorzystne ukształtowanie terenu mogą spowodować pożar, którego opanowanie możliwe będzie jedynie przez jednostkę Państwowej Straży Pożarnej. Ofiarami ognia lub dymu mogą być nie tylko ludzie ale też dziko żyjące zwierzęta, a ziemia na "wypaleniskach" staje się jałowa – przestrzegają policjanci.

Wypalanie traw w Polsce jest niechlubną tradycją, z którą od lat zmagają się strażacy, służby leśne i ochrony środowiska, policjanci i strażnicy miejscy. Trzeba jednak pamiętać, że wypalanie traw przynosi więcej szkody niż pożytku. Dawniej ludzie wierzyli, że w ten sposób użyźnia się glebę i naturalnie oczyszcza po zimie suche resztki. To jest jednak nieprawda. W trawach znajduje się wiele pożytecznych robaków i owadów, które giną od ognia. Ponadto w ten sposób niszczymy rośliny, a chwasty i tak przeżyją.

Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw, czy nieużytków jest ogromne. Konsekwencje w postaci grzywny to najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby wzniecające ogień. Za spowodowanie pożaru, który zagraża życiu, zdrowiu i mieniu można trafić nawet na kilka lat do więzienia. ([email protected] Fot. OSP Uście Gorlickie)







Dziękujemy za przesłanie błędu