Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 8 grudnia. Imieniny: Delfiny, Marii, Wirginiusza
29/09/2023 - 16:00

Ta tragedia wstrząsnęła Sądecczyzną. W Barcicach zginęły dwie osoby

W poniedziałek, 2 października, minie miesiąc od tragicznego wypadku, który początkiem września wydarzył się w Barcicach. Mimo upływu czasu, wciąż jest mnóstwo pytań, które cały czas pozostają bez odpowiedzi. Wciąż jest wiele niejasności.


 Kto jechał tym samochodem? Czy pasażerowie, podobnie jak kierowca, również byli nietrzeźwi i pod wpływem narkotyków? Dlaczego doszło do tej tragedii? Czy można było jej zapobiec? Aby poznać prawdę, w tym celu przepytaliśmy wiele instytucji, ale wciąż nie uzyskaliśmy odpowiedzi na te pytania. Nasi czytelnicy, którzy również szukają prawdy, kontaktują się z naszą redakcją i dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami oraz nieznanymi dotąd faktami. 

Zobacz też Zabił w wypadku w Barcicach dwie osoby, był pijany i pod wpływem narkotyków. Nowe, szokujące ustalenia

Przypomnijmy. Dramat rozegrał się 2 września, w sobotni poranek, po godzinie piątej, w miejscowości Barcice, w pobliżu przejazdu kolejowego w kierunku Przysietnicy. Pociąg osobowy relacji Piwniczna Zdrój - Tarnów uderzył w leżący na torach samochód marki Skoda. Jak się okazało, auto chwilę wcześniej wypadło z drogi, dachowało i wpadło wprost pod pociąg. 

Samochodem podróżowało pięć osób w wieku od 26 do 42 lat. Jedna z nich zginęła na miejscu, kolejna została zabrana z Barcic bezpośrednio do szpitala w Limanowej, a kolejne trzy poszkodowane osoby trafiły do szpitala w Nowym Sączu. Jedna z nich zmarła zaraz po przewiezieniu do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Kolejna, po zaintubowaniu, w bardzo ciężkim stanie została przewieziona z Nowego Sącza na OIOM do limanowskiego szpitala. Trzecia osoba, która została przewieziona do sądeckiego szpitala to 26-letni mieszkaniec Starego Sącza, który kierował samochodem. 26-latek kilka dni przebywał na oddziale urazowym, a potem trafił do aresztu śledczego przy Montelupich w Krakowie. 

Zobacz też Mieli strasznego pecha. Policja ujawnia nowe, wstrząsające fakty o tragicznym wypadku w Barcicach

Jak się okazało, samochód, który wpadł pod pociąg, nie należał do żadnego z podróżujących. Dzień wcześniej pożyczyli go od kogoś; podobno od sąsiada jednego z nich. 26-latek, który kierował Skodą, nigdy nie powinien był wsiąść za kierownicę, ponieważ był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad promil alkoholu. Jakby tego było mało, był pod wpływem środków odurzających i miał sądowy zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych. Mężczyzna był dobrze znany policji. Wcześniej był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu, jak również za przestępstwa związane z narkotykami.


W tym całym nieszczęściu jednak nie tylko kierowca jest winny. Podróżujące razem z nim osoby, nigdy nie powinny wsiąść do tego samochodu, wiedząc, że mężczyzna nie jest zdolny do prowadzenia pojazdu i że ma sądowy zakaz. Co więcej, powinny go powstrzymać, ale tego nie zrobiły. Kto wie, być może również byli nietrzeźwi. Prokuratura cały czas to bada. (RG, Fot. PSP Nowy Sącz)




Masz ciekawe zdjęcia lub wideo? Przyślij do nas!






Dziękujemy za przesłanie błędu