Strażacy ratowali płonący dom, pogotowie ratowało właścicielkę [ZDJĘCIA]
Czytaj też Cudem uszli z życiem z płonącego auta. Leciał po nich śmigłowiec [ZDJĘCIA]
Jak to się stało, że nagle wybuch pożar, na razie nie wiadomo. Ogień pojawił się w budynku gospodarczym i błyskawicznie zaczął się rozprzestrzeniać, bo w środku było drewno na opał i siano.
Kiedy przyjechali strażacy, wszystko już było w płomieniach. Zaczęło się też palić poddasze stojącego obok domu.
To był prawdziwy wyścig z czasem. Kilkudziesięciu strażaków musiało walczyć z pożarem budynku gospodarczego i ratować mieszkanie. Akcja była trudna, bo musieli odrywać pokrywające dach arkusze blachy.
Czytaj tez „Niedawno sobie kupił tego quada. Tak się cieszył”. Skończyło się nieszczęściem
(jagienka.michalik@sadeczanin.info, fot. PSP Nowy Sącz)