Radni dadzą 104 tysiące złotych na furę dla Straży Miejskiej?

27 czerwca będzie kolejna sesja rady miasta i jeśli radni zgodzą się na zmiany w budżecie na 2017 rok, to Straż Miejska w Nowym Sączu dostanie 104 tysiące na zakup samochodu. Radny Mieczysław Kaczwiński już zauważył, że w projekcie mowa tylko o jednym aucie.

Zobacz też: Kogo ściga Straż Miejska: lisa, wiewiórkę, papugę a nawet żółwia

- Nie ukrywam, że zamierzam zapytać pana prezydenta, co to będzie za fura. Chociaż podejrzewam, że to będzie jakiś van wyposażony w kratkę do przewożenia osób. I pewnie stąd ta cena. Policja kupuje auta w przetargach, bezpośrednio w fabryce, więc i ceny są zupełnie inne. My pewnie kupimy auto u dilera i kratkę trzeba będzie dodatkowo zainstalować a to generuje dodatkowe koszty – spekuluje w rozmowie z portalem Sądeczanin.info radny Mieczysław Kaczwiński.

Zobacz też: Nowy Sącz: Ile samochodów ma Straż Miejska? Szału nie ma

Jaka usłyszy odpowiedź od prezydenta? Ostatnie nowe auto dla straży kosztowało 70 tysięcy złotych. Mowa o peugeocie 2008 zakupionym w 2015 roku.

ES [email protected] Fot.; ilustracyjne sadeczanin.info

Skomentuj