Straszne. Jego zwłoki leżały w śniegu, zauważył je turysta
Choć na Sądecczyźnie nie widać już żadnych oznak zimy, to w Tatrach w wyższych partiach gór zalega śnieg i lód. Mimo trudnych warunków, turyści nie rezygnują z wycieczek w góry. Niektórzy jednak niewłaściwie oceniają własne siły.
Zobacz też Chciał popełnić samobójstwo. Mężczyzna stał na krawędzi mostu Sybiraków
We wtorkowe popołudnie w okolicy Kościelca doszło do strasznego wypadku. Mężczyzna poślizgnął się i spadł z dużej wysokości. Jego zwłoki zauważył turysta, który schodząc z Przełęczy Karb w kierunku Zielonej Doliny Gąsienicowej dostrzegł na śniegu pod zachodnią ścianą Kościelca kształt przypominający kontury człowieka. Natychmiast poinformował o tym ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy śmigłowcem udali się we wskazane miejsce.
Niestety okazało się, że rzeczywiście było to ciało turysty, który prawdopodobnie spadł z dużej wysokości ze szlaku prowadzącego na Kościelec.
Zobacz też Pilne! Zaginął 14-letni Norbert Kremel. Chłopiec nie wrócił na noc do placówki
Toprowcy przetransportowali zwłoki mężczyzny na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu.
- W Tatrach nadal panują bardzo zmienne warunki. Ciągle obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Prosimy o umiejętny dobór tras wycieczek do panujących warunków oraz umiejętności – apelują ratownicy TOPR. ([email protected] Fot. TOPR)