Sobota naznaczona śmiercią. Znaleźli go martwego w potoku
Było po godzinie osiemnastej, kiedy dyżurny limanowskiej komendy policji odebrał telefon od przerażonego spacerowicza, który dokonał makabrycznego odkrycia. W korycie potoku w Mordarce znalazł zwłoki.
Czytaj też Mówią o niej „ta czarna, ta uśmiechnięta”… a Patrycja nosi w sobie śmierć
- Martwy mężczyzna miał 57 lat – mówi oficer dyżurny. Co kryje się za tą śmiercią? - Ze wstępnych ustaleń wynika, że mógł spaść z kładki nad potokiem. Czy było to zasłabnięcie, a może wcześniej pił alkohol, to wykaże sekcja zwłok –dodaje policjant.
To kolejna tragiczna informacja z naszego regionu. Sobota przyniosła też informację o śmierć biznesmena, który był właścicielem sądeckiej galerii Trzy Korony. Podobnie jak znaleziony w potoku martwy mężczyzna miał 57 lat. O tym dramacie, piszemy w artykule. Niespodziewana tragedia. Nie żyje właściciel galerii Trzy Korony Stanisław Kosoń (jagienka.michalik@sądeczanin.info) zdjęcie ilustracyjne OSP Gołkowice