Skradzione i rozbite Mitsubishi Pajero i quad. 17-latek w policyjnym areszcie

- Dzisiaj w nocy, po godzinie pierwszej, w Wilczycach, będący na prywatce 17-letni mieszkaniec gminy Mszana Dolna postanowił się przewietrzyć – mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. - Ta decyzja okazała się brzemienna w skutkach. Spacerując po drodze w tejże miejscowości młody człowiek zauważył przed jednym z domów quada, a w jego stacyjce kluczyki. Postanowił więc wybrać się na przejażdżkę. Nie potrwała ona jednak długo, bo po przejechaniu 1,5 km, quad wpadł do rowu. Nie ostudziło to chęci młodego człowieka do dalszego podróżowania. W Łostówce przed jednym z domów zauważył samochód Mitsubishi Pajero a w jego stacyjce kluczyki. Wybrał się więc tym autem w dalszą drogę. Ale i ta wycieczka zakończyła się dosyć szybko, bo na jednym z zakrętów w Łostówce. Kierowca stracił panowanie nad autem.
Mitsubishi Pajero zatrzymało się w rowie na dachu. W między czasie w Komisariacie Policji w Mszanie Dolnej przyjęto zgłoszenie o kradzieży wspomnianego auta. Informacja została przekazana do funkcjonariuszy pełniących służbę w tym regionie.
- Patrolując pobliskie drogi mszańscy policjanci natknęli się na 17-latka, który już piechotą poruszał się po drodze – dodaje rzecznik limanowskiej policji.
Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że jest on nietrzeźwy (miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu). Mieszkaniec gminy Mszana Dolna trafił do aresztu w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej. Jutro (20 stycznia), gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. Najprawdopodobniej odpowie za dwie kradzieże pojazdów, ich uszkodzenie, a także kierowanie w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień.
Sprawą zajmują się mszańscy policjanci.

(MIGA)
Fot. (MIGA)