Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
21/03/2018 - 07:00

Przeżyli koszmar. Ich auto dachowało i zatrzymało się w rowie

Samochodem jechały dwie osoby. Nagle kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, dachował i zatrzymał się w rowie. Na długo zapamiętają tę podróż.

Był wtorek 20 marca. Dochodziła godzina 12. Nagle sądeccy strażacy otrzymali dramatyczne wezwanie. Osoba dzwoniąca poinformowała, że w Nowej Wsi doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Samochód marki kia picanto wypadł z drogi, dachował i zatrzymał się na boku w przydrożnym rowie.  Autem podróżowały dwie osoby. Jedna z nich jest zakleszczona w pojeździe.

Zobacz też Korek gigant na DK-75. We Frycowej zderzyły się osobówki. Ranni trafili do szpitala

Służby ratunkowego natychmiast pośpieszyły z pomocą poszkodowanym. Gdy dotarli na miejsce okazało się, że sytuacja nie jest aż tak dramatyczna. Pasażerom nic poważnego się nie stało. Wyszli z auta o własnych siłach.

Przez półtorej godziny na drodze odbywał się ruch wahadłowy. Strażacy za pomocą wyciągarki samochodowej, postawili pojazd na koła i wyciągnęli na jezdnię.

Zobacz też Zima dała znać o sobie. Roztrzaskane auta na ul. Barskiej


RG [email protected] Fot. PSP Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu