Przejechali w naczepie kilkaset kilometrów. Zostali zatrzymani w Muszynie
W miniony weekend, funkcjonariusze straży granicznej z Tarnowa zostali poinformowani przez krynickich policjantów o dwóch obcokrajowcach, poruszających się pieszo ulicami Muszyny. Pogranicznicy natychmiast udali się we wskazane miejsce, aby skontrolować czy mężczyźni przebywają w Polsce legalnie.
Zobacz też Usłyszał, że ma koronawirusa. Zdemolował pokój i chciał wyskoczyć przez okno
Jak się okazało, obaj dostali się na teren Słowacji w naczepie samochodu ciężarowego, wiozącego stal z Serbii. Następnie pieszo przedostali się do Polski, przekraczając granicę w miejscowości Leluchów – Cirć.
Cudzoziemcy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających ich obywatelstwo i tożsamość. Przebywali na terenie Polski nielegalnie, dlatego zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Pogranicznicy ustalili, że jeden z mężczyzn ma 17, a drugi 18 lat. Obaj są obywatelami Afganistanu.
- W związku z nielegalnym pobytem, Komendant Placówki Straży Granicznej w Tarnowie wszczął postępowania administracyjne o zobowiązanie cudzoziemców do powrotu, a Sąd Rejonowy w Nowym Sączu wydał postanowienie o umieszczeniu ich w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców w Białymstoku i Kętrzynie – informuje Justyna Drożdż z referatu prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. ([email protected] Fot. KOSG)