Pożar w Janczowej. Z płonących budynków ewakuowano zwierzęta

Dyżurny w stanowisku kierowania Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu otrzymał z Janczowej wezwanie o pomoc około godz. 14.30. Alarmowano o pożarze, który wybuch w jednym z gospodarstw. Pożar gasiło dziesięć zastępów straży pożarnej. Z ogniem zmagali się ratownicy PSP i OSP.
- Po przyjeździe pierwszych strażaków na miejsc pożaru okazało się, że płonie cały budynek gospodarczo-inwentarski oraz przylegająca do niego wiata – informuje bryg. Marian Marszałek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu. – W odległości dziesięciu metrów od tych budynków znajdował się drewniany dom.
Jeszcze przed przyjazdem ratowników mieszkańcy wyprowadzili z płonących budynków zwierzęta: krowy i konie. Z pomocą strażaków ewakuowano też trzodę chlewną, a także część sprzętu gospodarczego. Ogień zaczął pojawiać się również na poddaszu stojącego nieopodal domu.
- Błyskawicznie jego zarzewia zostały ugaszone – dodaje bryg. Marszałek. – Dom został sprawdzony kamerą termowizyjną.
Po częściowym przygaszeniu pożaru strażacy przystąpili do rozbiórki spalonego dachu, wynosili też spalone elementy z wnętrza budynku gospodarczego. Na miejsce pożaru ściągnięto koparko-ładowarkę, z pomocą której wyciągano ze spalonego budynku gospodarczego maszyny rolnicze, siano oraz słomę.
Strażacy dowozili wodę do gaszenia pożaru z oddalonego o 2 km zbiornika pożarowego w Janczowej oraz hydrantu znajdującego się w Korzennej.
W wyniku pożaru spłonęły budynek gospodarczy i znajdująca się przy nim wiata. Przyczyna pożaru jest na razie nieustalona.
(MIGA)
Fot. PSP w Nowym Sączu.