Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
18/01/2020 - 10:10

Popowice: tego jeszcze nie było! Połowa stycznia, a tu, jak wiosną

Połowa stycznia za nami, a na Sądecczyźnie już palą się suche trawy. O północy płonęła ona w Popowicach w gminie Stary Sącz. Nawet strażacy są zaskoczeni, bo o tej porze roku tego rodzaju pożary, raczej się nie zdarzały. Sporadycznie odnotowywano je na przełomie stycznia i lutego.

O północy wozy strażackie pojechały do Popowic w gminie Stary Sącz. W tej miejscowości płonęła sucha trawa. Pożar gasili strażacy ze Starego i Nowego Sącza. Ogień pochłonął pół ha suchej trawy.

Zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu st. bryg. Paweł Motyka przyznaje, że pożarów suchych traw w połowie stycznia, do tej pory w naszym regionie, jeszcze nie odnotowywali.

- Owszem były lata, że pierwsze pożary suchych traw występowały na przełomie stycznia i lutego, albo w lutym, ale nigdy tak wcześnie – mówi komendant. – No cóż. Tegoroczna zima jest kapryśna, praktycznie bezśnieżna.

Co mogło spowodować ten pożar w Popowicach? Trudno powiedzieć.

Tydzień temu, w niedzielę w tej samej miejscowości strażacy gasili pożar drewnianego budynku mieszkalnego – pustostanu.

Zazwyczaj „sezon na palenie” suchych traw rozpoczyna się, jak mówią strażacy w marcu, albo na przełomie marca i kwietnia. Wtedy suche trawy płoną na potęgę

- Takich pożarów rocznie jest naprawdę sporo – dodaje komendant Motyka. – W ciągu roku odnotowujemy prawie 500 takich zdarzeń.

O godz. 1.30 strażacy pełniący dyżur w sądeckiej komendzie PSP otrzymali wezwanie o pomoc. Na terenie jednej z posesji przy ul. Nawojowskiej w Nowym Sączu płonęła …sauna. Strażacy szybko ugasili pożar. Ogień pochłonął znaczną część tego pomieszczenia.

Pożary takich pomieszczeń zdarzają się rzadko, ale jednak.

[email protected], fot. PSP w Nowym Sączu – zdjęcie ilustracyjne.







Dziękujemy za przesłanie błędu