Popełnił samobójstwo w wynajmowanym mieszkaniu. Gdy go znaleźli, już nie żył

Dramat rozegrał się w sobotę (7 listopada). Przed godziną dwunastą pogotowie ratunkowe i policja zostały wezwane do jednego z domów znajdujących się przy ulicy Rzemieślniczej w Nowym Sączu. Ze zgłoszenia wynikało, że w budynku znajduje się osoba nieprzytomna. Pod wskazany adres na sygnale pośpieszyli również strażacy, aby sprawdzić, czy przyczyną zatrzymania krążenia nie był tlenek węgla.

Zobacz też Nie żyje 71-latek, którego serce nagle przestało bić. Rodzina szuka sprawcy

Gdy ratownicy weszli do budynku, znaleźli mężczyznę w średnim wieku. Niestety na ratunek było za późno, już nie żył. Jak się okazało, mężczyzna popełnił samobójstwo. Ze względu na dobro rodziny policja nie chce ujawniać, w jaki sposób targnął się na własne życie.

Prokurator będzie wyjaśniał okoliczności tej tragedii. Jak na razie nie wiadomo, co skłoniło mieszkańca Nowego Sącza do desperackiego czynu. Być może miał jakieś problemy albo cierpiał na depresję.

Samobójstwa to prawdziwa plaga na Sądecczyźnie. Niemal co kilka dni, ktoś - zarówno starsi, jak i młodzi - próbuje skończyć ze swoim życiem. Ze statystyk policyjnych wynika, że w 2018 roku w Nowym Sączu i w powiecie nowosądeckim doszło do siedemdziesięciu pięciu prób samobójczych. Niestety aż trzydzieści osiem zakończyło się śmiercią. Wśród tych osób było pięć kobiet i trzydziestu trzech mężczyzn.

W 2019 roku było podobnie. Sądeccy policjanci odnotowali sześćdziesiąt osiem prób samobójczych, z czego aż trzydzieści cztery zakończyły się zgonem. Wśród tych osób było pięć kobiet i dwudziestu dziewięciu mężczyzn. ([email protected], Fot. Sadeczanin.info)