Policyjny pościg za 23-latkiem. Co przeskrobał?
Kilka dni temu, a dokładnie 22 października, policjant w czasie wolnym od służby zauważył na ulicy mężczyznę, który od razu zwrócił jego uwagę. Jego wygląd idealnie odpowiadał rysopisowi złodzieja, który włamał się trzy dni wcześniej do skarbony w galerii handlowej przy ulicy Lwowskiej, skąd ukradł dużą sumę pieniędzy.
Funkcjonariusz zauważył przejeżdżający w pobliżu patrol policji, dlatego natychmiast zadzwonił do kolegów i poinformował ich, że podejrzany mężczyzna porusza się ulicą Śniadeckich w stronę centrum handlowego przy ulicy Nawojowskiej.
Policjanci natychmiast ruszyli za złodziejem, a kiedy zajechali mu drogę nieoznakowanym radiowozem, zaczął uciekać. Jeden z funkcjonariuszy ruszył za nim w pościg. Mężczyzna nie reagował na wydawane polecenia i biegł dalej.
Policjant pozostawał w stałym kontakcie telefonicznym z patrolem, który w pobliżu wiaduktu na ulicy Nawojowskiej odciął drogę uciekającemu i pomógł w jego obezwładnieniu.
- Dzięki spostrzegawczości i czujności policjanta będącego w czasie wolnym od służby, 23-latek, który okradł skarbonę, został zatrzymany, a funkcjonariusze odzyskali część skradzionych pieniędzy – wyjaśnia Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
Młody mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
RG [email protected], Fot. Ilustracyjna