Po co kredyt? Lepiej ukraść kartę...
Kilka dni temu dyżurny sądeckiej policji otrzymał zgłoszenie od kobiety, która skarżyła się, że zgubiła kartę bankomatową należącą do jej męża i ktoś przy jej użyciu dokonał kilkunastu transakcji. Już po kilku dniach policjantom udało się ustalić, że z karty korzysta 62-letni sądeczanin.
- Mężczyzna przywłaszczył sobie kartę bankomatową, która miała funkcję płatności zbliżeniowej. W ciągu dwóch dni aż jedenaście razy zapłacił nią w trzech sklepach spożywczych na terenie miasta, a dwa razy bezskutecznie próbował dokonać płatności za zakupy – informuje Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej policji.
Policjanci postawili 62-latkowi czternaście zarzutów, do których przyznał się i poddał dobrowolnie karze.
- Wykorzystanie, nawet znalezionej karty z funkcją płatności zbliżeniowej jest traktowane jak kradzież z włamaniem. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje rzeczniczka.
Co zrobić gdy zgubisz kartę, albo zostaniesz okradziony?
- Należy jak najszybciej zgłosić się swojego banku, który zablokuje możliwość jej użycia. Można także skorzystać z aplikacji mobilnej lub zadzwonić do banku. Gdy okaże się jednak, że przed poinformowaniem banku o zgubieniu karty ktoś dokonał przy jej użyciu transakcji, zgłośmy to na policję – doradzają policjanci.
Należy pamiętać również o tym, by nigdy w tym samym miejscu, np. portfelu, nie trzymać jednocześnie karty i numeru PIN. Gdy mamy więcej niż jedną kartę, nie trzymajmy ich razem, aby nie stracić obydwu, jak i pieniędzy z różnych kont.
Ponadto, aby ustrzec się przez działaniem kieszonkowców nie należy chować portfela w łatwo dostępną dla złodzieja zewnętrzną kieszeń kurtki albo tylną kieszeń spodni.
RG [email protected], Fot. KMP Nowy Sącz