Pilne! Zaginął 21-latek. Miał jechać do pracy, ale nigdy tam nie dotarł
21-letni Nikita Liubchenko wyszedł ze swojego mieszkania przy ulicy Dobrego Pasterza w Krakowie 6 października około godziny dziesiątej. Wsiadł do samochodu marki peugeot o numerze rejestracyjnym SO6411U. Miał jechać do pracy do Chorwacji, ale nigdy tam nie dotarł. Od jego zaginięcia minęło już dziesięć dni, a on wciąż nie skontaktował się z bliskimi.
Rodzina zaginionego 21-latka nie wie, gdzie teraz może przebywać i co się z nim dzieje. O pomoc w poszukiwaniach poprosili policję.
Zaginiony Nikita Liubchenko ma 190 cm wzrostu, krótkie, kręcone, brązowe włosy i krępą budowę ciała. Na nadgarstkach ma bransoletki i gumki, a na szyi srebrny łańcuszek. W dniu zaginięcia był ubrany w jasne, krótkie spodnie, biały podkoszulek i białe buty sportowe.
Jeśli wiesz, gdzie teraz przebywa albo posiadasz informacje, które mogą pomóc funkcjonariuszom w szybkim odnalezieniu zaginionego mężczyzny, koniecznie skontaktuj się z policją dzwonią pod numer: 47 83 52 912 lub 112. Każda informacja może być na wagę złota. ([email protected] Fot. KWP Kraków)