Piątkowa: nie żyje 6-miesięczny chłopiec. Przyczyny śmierci dziecka wyjaśnia policja
Dlaczego dziecko z Piątkowej nie żyje? Zobacz najnowsze ustalenia prokuratury
Było około godziny 5 rano. Informację o zgłoszeniu potwierdziła portalowi Sądeczanin.info. mł. asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzeczniczka sądeckiej policji.
- Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, lekarz załogi pogotowia ratunkowego stwierdził zgon 6-miesięcznego chłopca – mówi policjantka.
Na miejscu, jak dowiedzieliśmy się, przez wiele godzin pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator.
- Wszystkie wykonane przez śledczych czynności pozwolą ustalić przebieg, przyczynę i okoliczności tego tragicznego zdarzenia – dodaje rzeczniczka sądeckiej policji. - Wstępnie wykluczono jednak, by do śmierci dziecka przyczyniły się inne osoby. Z uwagi na trwające działania procesowe, na obecną chwilę nie udzielamy więcej informacji.
***
Co mówią o tym miejscowi? – To straszna tragedia, ale ta rodzina była pod opieką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Nasi rozmówcy są dalecy od osądzania kogokolwiek. - Pani droga, piątka dzieci, w tym raki drobiazg, ta kobieta musiała mieć już wszystkiego dość. Może nie miała już nawet siły wziąć się za męża… W domu mieszka też dziadek dzieci.
Miejscowi - choć , nie każdy o tym wspomina - zaznaczają, że ojciec dziecka i w chwili stwierdzenia zgonu maluszka był nietrzeźwy. Opiekę nad dzieciaczkami na czas składania wyjaśnień przed policją przejęło rodzeństwo rodziców.
MACH, ES Fot. (MACH) zdjęcie ilustracyjne